Czarna Roza (ft Kielas) - Gibbs, guitar chords


Rating:
(0) Votes: 0

Published: 2023-12-13 14:57
Selection chords: Sarah Harris



Original tonality +3

Tonality
Dm F Am



Verse:
Dm                               F
Mam parę chwil i nadzieję, że trochę więcej niż dobę
Am
Proszę dziś godzin trochę, to czas na monotonię
Dm                               F
Czyha zło gdzieś za rogiem, na Twą samoobronę
Am
Taki byłeś samodzielny, czy płacz zmusza Do obelg? (Ej)
Dm                        F
Kiedy zasypiam, wstaje cisza
Am
Ile w tej walce będę trwał?
Dm                        F
Codzienność mówi "sorry, wybacz"
Am
(Nie wróci wczoraj ani dzisiaj)

Chorus:
                   Dm          F              Am
Jak czarne róże, znikniemy, nim ciemność
               Dm          F              Am
Przykryje duszę, to nie biały welon
                    Dm                   F                    Am
Więc jaki mam być, czemu ten syf ponownie dobija, dobija, dobija się Do drzwi?
       Dm                    F                    Am
Czekam na cynk, nie chcę już pomijać, pomijać, pomijać dobrych dni
       Dm                 F       Am
Bo znikniemy, nim ciemność
       Dm                 F       Am
Przykryje duszę, to nie biały welon
                   Dm                      F             Am
Więc jaki mam być, czemu ten syf ponownie dobija, dobija, dobija się Do drzwi?
                   Dm                      F             Am
Czekam na cynk, nie chcę już pomijać, pomijać, pomijać dobrych dni

Verse:
Moje pokolenie chodzi po domu cichuteńko na palcach
Wyczuleni na każdy odgłos klucza na klatkach
Za cienkie drzwi, na które nie ma tu lekarstwa
Wychowani tak, żeby po prostu nie przeszkadzać
Przyzwyczajeni stoją z boku
Wolność na horyzoncie wywołuje w nich niepokój, lęk
Krzyczę Do Ciebie, dzisiaj znowu
W ostatnim miejscu, w którym przyjmujesz gości Do stołu, to siedź

Bridge:
Nigdy nie próbuj zabierać mi prawa
Nie waż się nikomu mówić jak ma żyć
Ja wtedy zrobię dla Ciebie ten hałas
Podniosę łapy i będę brawa bił

Chorus:
Jak czarne róże, znikniemy nim ciemność
Przykryje duszę, to nie biały welon
Więc jaki mam być, czemu ten syf ponownie dobija, dobija, dobija się Do drzwi?
Czekam na cynk, nie chcę już pomijać, pomijać, pomijać dobrych dni
Bo znikniemy nim ciemność
Przykryje duszę, to nie biały welon
Węc jaki mam być, czemu ten syf ponownie dobija, dobija, dobija się Do drzwi?
Czekam na cynk, nie chcę już pomijać, pomijać, pomijać dobrych dni

Outro:
Nigdy nie próbuj zabierać mi prawa
Nie waż się nikomu mówić jak ma żyć
Ja wtedy zrobię dla Ciebie ten hałas
Podniosę łapy i będę brawa bił


Other Guitar Chords: