AE7A
Gdzieś w hotelowym korytarzu krótka chwila.
GC
Splecione ręce, gdzieś na plaży oczu błysk.
A7D
Wysłany w biegu krótki list, stokrotka w śniegu dobra myśl.
GC
To wciaż za mało moje serce, żeby żyć.
DA
Uciekaj skoro świt, bo potem bedzie wstyd
DE7A
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych.
AE7A
Deszczowe wtorki, które przyjdą po niedzielach.
GC
Kropelka żalu, której winien jesteś ty.
A7
Nie prawda, że tak miało być,
D
że warto w byle pustke iść.
GC
To wciąż za mało moje serce, żeby żyć.
DA
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
DE7A
i nie wybaczy nkit chłodu ust, braku słów.
DA
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
DE7A
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych.
AE7A
Odloty nagłe i wstydliwe, nie zabawne.
GC
Nic nie wiedzący, a zdradzony pies czy miś.
A7
Załośnie chuda kwiatów kiść
D
i nowa złuda, nowa nić.
GC
To wciąż za mało moje serce, żeby żyć.
DA
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
DE7A
i nie wybaczy nikt, chłodu ust, braku słów.
DA
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
DE7A
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych...