Published: 2024-11-11 15:09 Selection chords: Sarah Harris
Tonality
Intro: DmA#DmA#
Verse:
Dm
Nie sprzedałem twarzy, chociaż mogłem za bańkę
A#
I reklamować kredyt na Twoje nowe mieszkanie
Dm
Muza na pierwszym planie, zdobi mnie tylko talent
A#
Nie potrzeba diamentów jak mogę świecić przykładem
Dm
Poznałem dobrze branżę, gram dzisiaj w pierwszym składzie
A#
Ale nie znajdziesz tam, gdzie się bawią znane twarze
Dm
Nie szukam żadnych dram, chyba, że Do tego bass, aktualnie
A#
Nie jestem taki jak Wy, Bo nie chciałem, ej
Dm
G I B B S - zapamiętaj moją ksywę
A#
To zawsze miało być tylko jakości synonimem
Dm
Nie wiеm Co to marketing, ale wiem Co dla mniе kiczem
A#
Muzyka dla idei wymyśliła moje życie
Dm
Ze sztuki się zrodziłem i dla sztuki mogę umrzeć
A#
Byle nie na łańcuchu byle korpo jako dureń
Dm
Powiedz mi, Co poczułeś, a nie ile to kosztuje
A#
Czy kupię Twój szacunek za moich porażek sumę, hej
Pre-chorus:
Dm
Dorastałem tam, gdzie razem ze mną wyrósł grzyb na ścianie
Am
Więc nie szukaj nas na ściankach, galach, salonach, dywanie
A#
Na tej samej ścianie w domu mamy powiesimy diament
Gm
Choć to dalej dla nas tylko sposób, żeby żyć normalnie
Chorus:
DmA#Dm
Szukaj nas tam, gdzie codzienność nie chce świecić blaskiem gwiazd
A#
Jak tanie reklamówki w drogich torbach, od boiska po Billboard, ale nigdy nie bilboardach
DmA#
Tylko tak mogę być wolny, nie chcę zostać taki sam
DmA#
Jak drogie ego, typy, tania forma, już zdążyłem się poznać i więcej ich nie chcę poznać
Dm
Szukaj nas…
Nigdy na, ale nigdy na bilboardach
Verse:
Osiedle kłamie, że nie możesz się wydostać
A na brak chęci Do życia zażywam niedosyt marzeń
Od zawsze powtarzam, że to tylko i aż forsa
Bo bez złamanego grosza było stać nas na odwagę
Wierzyć, że przejmiemy branżę naszym stadem
Choć w kieszeni poza biedą stary obdrapany Sagem
Meblościanka, na niej Denon, pokochałem
Muzę z wieży, na której korpo wybudowało Babel
Bloki płaczą, mam to pod skórą jak grawer
Chociaż nie ma to znaczenia dla nich; dla nas Hip-Hop matters
Nawet jeśli jutro miałoby nie nadejść
Zostanę z Tobą Do końca na ten ostatni kawałek, ej
Pre-chorus:
Wpisałem sobie kody Do gry
Słychać w radiach, a brzmi to bardziej prawdziwie niż Wy
Zanim zaczęło mi kapać utopiliśmy łzy
Opał, Gibbs nowa saga zanim nastanie świt
Chorus:
Szukaj nas tam, gdzie codzienność nie chce świecić blaskiem gwiazd
Jak tanie reklamówki w drogich torbach, od boiska po Billboard, ale nigdy nie bilboardach
Tylko tak mogę być wolny, nie chcę zostać taki sam
Jak drogie ego, typy, tania forma, już zdążyłem się poznać i więcej ich nie chcę poznać
Szukaj nas…
Ale nigdy na bilboardach...
Outro:
Każdy ma swoją cenę, kiedy goni za milionem
Jeżeli odetniesz metkę wszystko kosztuje podobnie
Tutaj wartości są złote i na tym się robi golda
Choć to tylko paradygmat, dla nas to jebany dogmat